Posiadałem kiedyś tak wspaniały motocykl, jak Yamaha XJ-600S Diversion ‘95, niestety doszło do niewielkiego wypadku i byłem zmuszony go sprzedać, by mieć stabilność finansową – urodził mi się drugi syn. Żartuje, był to jeden z najwspanialszych dni mojego życia, dzięki któremu wspominam ten motocykl jeszcze lepiej.